Gondola |
Wys³any: Pon 19:05, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
Moja wypowiedz na tym forum jako ze od czasu skasowania wiekszosci postow i zruganiu mnie jakobym propagowala balagan jest totalnie nieoficjalna i ma charakter utajniony, a ja tylko mysle o tych linijkach wyrzuconej bezmyslnie do kosza tworczosci i naszej przeszlosci z ktorej myslalam aby zrobic forme kroniki (ale juz za pozno).. mniejsza z osobistymi wycieczkami;]
Wiec tak Filipie mogê wrzucic na forum tre¶æ ankiety, ktorej odpowiedzi opracowaniem zajela ju¿ sie Kamila i wymagaj± one poszerzenia ich o kilka pomyslow, jezeli Wam siê cos nasunie to wysy³ajcie je do niej;] Mysle ze powinnismy tez o tym porozmawiac na zbiorce.
oto pytania z dodatkowym kluczem odpowiedzi;]
Powstali¶my...
W historii ka¿dej dru¿yny, s± takie daty od, których zapisania rozpoczyna siê ka¿d± kronikê i osoby których nazwiska wymieniane, s± na jej pierwszej stronie, najwa¿niejsza jest jednak zawsze inicjatywa, pomys³ i to dlaczego zosta³ podjêty trud jej utworzenia.
Jeste¶my dru¿yn± bo...
Wiele czynników poza rozkazem numer „który¶tam” wp³ywa na to, ¿e mo¿ecie o sobie powiedzieæ „Dru¿yna”. Co Wam daje te szansê i spaja Was?
Najfajniejszy by³ obóz...
Czy okaza³ siê nim obóz wêdrowny, na którym po raz pierwszy zdobyli¶cie wspólnie najwy¿sze szczyty Karkonoszy? Lub ten, w czasie którego pomagali¶cie so³tysowi wynosiæ gnój z koñskich stajni, a Zo¶ka wpad³a do zagrody ze ¦winkami wietnamskimi? Nasze kryterium „fajno¶ci” jest oczywi¶cie subiektywne, mo¿e bêdzie nim wyczyn, którego dokonali¶cie, liczba i jako¶æ umiejêtno¶ci, które zdobyli¶cie, a mo¿e s³u¿ba, któr± pe³nili¶cie?
Jeste¶my wyj±tkowi bo...
Na pewno jest CO¦ poza kolorem chust i plakietk± na mundurze, co odró¿nia Was od innych.. zajmujecie siê czym¶ oryginalnym, macie wyj±tkowe pole s³u¿by, cechy z których jeste¶cie dumni, te tworz±ce tylko Wasz± atmosferê.
Wyczyn dla nas to...
Jak uzupe³nia Wasze dzia³ania i czym staje siê dla Was w ¿yciu codziennym?
Nasi weterani aktualnie s±...
Jacy s± ludzie, którzy skoñczyli ju¿ swoj± harcersk± dzia³alno¶æ a nale¿eli do Waszej dru¿yny? Kim s± teraz i czy to dziêki harcerstwu i Wam osi±gnêli ¿yciowe cele, potrafi± bez trudu samorealizowaæ siê i podo³aæ ¿yciowym wyzwaniom? A je¶li siê to nie uda³o? Co robicie by nie powtórzyæ ich b³êdów?
Nie mo¿emy sobie poradziæ z...
Nawet najbardziej do¶wiadczone ¶rodowiska borykaj± siê z problemami. Od lat bezskutecznie staracie siê nauczyæ porz±dnego wykonania choæ jednej piosenki harcerskiej, a nadal zawodzicie jak dzikie bawo³y, hufiec nie pomaga w zoorganizowaniu konferencji wêdrowniczej, a dziêki akcji naborowej na zbiórce pojawia siê jedna osoba rocznie? Umiejêtno¶æ przyznania siê do s³abo¶ci to te¿ kryterium wielko¶ci.
Smak sukcesu poczuli¶my gdy...
Chwile gdy doceniono wasze dzia³ania i poczucie dobrze zrealizowanego zadania potrafi± mocno na³adowaæ akumulatorki. Pochwalcie siê dokonaniem, które sprawi³o, ¿e mogli¶cie byæ dumni sami z siebie, spektakularnym wyczynem, brawurowym przeprowadzeniem akcji zarobkowej, organizacj± ¶wietnej imprezy dla dzieci z osiedla.
Spalili¶my siê ze wstydu gdy...
Sytuacja tak kompromituj±ca, ¿e a¿ rumieniec wst±pi³ na wasze policzki? Zdarza siê nawet najlepszym. Jest wspominana do dzi¶ jako najmroczniejsza chwila, czy ju¿ sta³a siê przygod±, z której wyci±gnêli¶cie konstruktywne wnioski i mo¿na siê z niej ¶miaæ?
Rodzice mówi± o nas...
Najbardziej odczuwaj± Wasze weekendowe nieobecno¶ci ( niektórzy z têsknot± inni z ulg±) i zarazem s± bardzo czêsto zaanga¿owani w to co robicie. Mamusie czêsto zaci±gane s± do wyszywania napisów na proporcach i pieczenia ciast na wigiliê dru¿yny, tatusiowie za³atwiaj± transporty dla plecaków i po¿yczaj± swoje pi³y na obóz. Jak traktuj± wasze dzia³ania? Wasz wizerunek w ich oczach jest pozytywny czy tylko kombinuj± jakby tu zmieniæ miejsce zamieszkania, ¿eby dziecko przesta³o w³óczyæ siê z „t± band±”?
Powiedzonko, które tylko my rozumiemy...
Zdanie, spe³niaj±ce funkcjê B³yskawicznego Roz³adowywacza Napiêcia i Poprawiacza Humoru, wypowiedziane „gdzie¶” przez „kogo¶”, dla obcych mo¿e byæ tylko be³kotem ale w Waszym mniemaniu ca³kowicie oddaje charakter dru¿yny i dodatkowo wywo³uje salwy ¶miechu
Najwiêkszy orygina³ w dru¿ynie to...
Nowatorski, niepowtarzalny, alternatywny. Rzecz, osoba, zwyczaj. Co¶ nie do podrobienia i co jest tylko jedno.
Znaj± nas z...
Czyny przynosz±ce Wam splendor i akcje, o których wiedzieli wszyscy i pamiêtaj± do dzi¶. Specjalizacja w okre¶lonej dziedzinie. To co czyni Was jedynymi, niepowtarzalnymi i pomog³o aby „zaistnieæ” w ¶wiadomo¶ci spo³eczno¶ci lokalnej, waszych rodziców, cz³onków Klubu Dzia³kowca czy innych harcerzy.
Najwa¿niejszy wyjazd w roku to...
Data lub miejsce, w których nie mo¿e zabrakn±æ ¿adnego z cz³onków dru¿yny. W kalendarzu zaznaczone na czerwono z napisem „obecno¶æ obowi±zkowa”. Jad±c tam, wiecie, ¿e bêd± wszyscy pomimo, ¿e wcze¶niej siê na to nie umawiali¶cie.. bo nie musieli¶cie, ka¿dy o nim pamiêta.
Nie wyobra¿amy sobie dru¿yny bez...
I tu miejsce na takie osoby, czynniki, zachowania, które s± na pewno dla Was absolutnie niezbêdne. Rzeczy, bez których inni na pewno by siê obeszli, nie zastanawiaj±c siê d³u¿ej nad ich przydatno¶ci±, Bêd±ce Waszym filarem i esencj±.
Najczê¶ciej opowiadana anegdota...
Historyjki, których przebojowo¶æ sprawia ze nie mo¿e siê bez nich obej¶æ ¿aden wyjazd. Pomimo, ¿e wszyscy znaj± je na pamiêæ, najwytrwalsi gawêdziarze opowiadaj± je po raz trzeci tego samego dnia.. Nie zmienia to faktu, ¿e zawsze znajdzie siê kto¶ z chêci± pos³ucha i zareaguje w jedyny s³uszny sposób – napadem ¶miechu.
Nasze miejsce jest w...
Jakie miejsce mo¿ecie nazywaæ „swoim” i jeste¶cie z nim zwi±zani. Co sprawi³o, ¿e sta³o siê nim w³a¶nie ONO.
I inaczej, jak postrzegacie miejsce swojej dru¿yny w waszym otoczeniu, jak sami znajdujecie siê w ¶wiecie pozaharcerskim?
Jeste¶my ¶wietni w...
Dziedzina, która z marzenia pojedynczej osoby lub ich garstki przerodzi³a siê w pasjê w której jeste¶cie znakomici i ca³y czas siê w niej doskonalicie. Byæ mo¿e stajecie siê dla kogo¶ wzorem do na¶ladowania, mobilizujecie innych do d±¿enia do idea³u? Niezrównane umiejêtno¶ci rzadko przychodz±ce ³atwo, a czêsto okupione ciê¿k± prac±.
Poznasz nas po...
Co¶ jak znak firmowy, metka, logo. Sprawia, ¿e tam gdzie siê pojawiacie ludzie patrz± z zaciekawieniem (niekoniecznie, musz± by¶ to w³osy ufarbowane na czerwono, ani jednakowy strój). Wasza solidna wizytówka dziêki, której nie musicie siê przedstawiaæ. |
|